Leszek Kułakowski - Looking Ahead , 31.10.2015, godz. 19:30
...„Całość złożona jest z dziewięciu elementów, spotkania koncepcji stylistycznych w ramach jazzu , lecz także odniesień do pozajazzowej literatury. Mieszczą się w idiomie jazzu takie utwory jak Regi, Mirror Image , inicjalny Off-shore Breeze z przepiękną partią solową Christophera Titza czy zamykająca całość „komedowska” ballada Wednesday Song, ale przed wiolonczelistą Krzysztofem Lenczowskim kompozytor postawił zadanie dopełnienia post-impresjonistycznego kształtu melodyki Sentimental Song.Chcę zwrócić uwagę na stosowanie przez kompozytora różnych metrów, w tym nieparzystych (Pure Joy), jak i dynamikę nienatrętnie dozowaną, ale gdzie trzeba – wręcz piorunującą (proszę posłuchać jaką paletę dynamiki i rozwija w Pure Joy pianista!).Podsumuję: słuchajmy tej płyty bez kapeluszy.Kapelusze z głów (panowie i panie)!”
Leszek Kułakowski Ensemble pt. ” Looking Ahead ” w składzie: Leszek Kułakowski – fortepian, kompozytor Christoph Titz – trąbka, flugelhorn Krzysztof Lenczowski-wiolonczela Tomasz Grzegorski- saksofon sopranowy i tenorowy Piotr Kułakowski - kontrabas Tomasz Sowiński – perkusja
„ Ta płyta, wydana w końcówce roku 2014, dotarła do nas już po tym jak sporządziliśmy nasze TOP TEN albumów wydanych w zeszłym roku. A mógł ten album sporo namieszać, bo właśnie taki "poszukujący mainstream" bardzo nam się podoba. Silne jazzowe korzenie, a jednocześnie szukanie własnego języka, wielki rozmach, kompozycja i improwizacja w rzadko spotykanej równowadze, wreszcie nadzwyczajny poziom wykonania - wszystkie sprawiają, że album bardzo nam się spodobał i zostaje naszym NOWYM ALBUMEM MIESIĄCA!!! Recenzja Marka Duszy w Rzeczpospolitej; ,,Pianista, kompozytor, pedagog Leszek Kułakowski dodał do swej bogatej dyskografii album, po który powinien sięgnąć każdy miłośnik jazzu. „Patrząc przed siebie", bo tak należy tłumaczyć angielski tytuł, jest wizją erudyty, który zna historię jazzu i wie, co w nim było najlepsze i jest godne kontynuacji. A jest tu niemal wszystko: jazzowy puls, klasyczne harmonie i odrobina szaleństwa otwierająca furtkę do swobodnej improwizacji nawiązujące do free-jazzu...Słuchanie albumu „Looking Ahead" jest fascynującą przygodą. Jego różnorodność, wciągająca dramaturgia i kunszt muzyków przeniosą nas do jazzowej elity.” |